Inicjatywa „Modlitwa i post za młodzież parafii”

| autor:

Zachęcamy duszpasterzy do podjęcia inicjatywy „Modlitwa i post za młodzież parafii”. O szczegółach i skuteczności tej akcji pisze ks. Waldemar Kostrubiec - proboszcz parafii Łukowa.

Jednym z uczynków miłosiernych względem duszy jest „modlić się za żywych i umarłych". Słuchając zamawianych intencji Mszy św. zauważymy, że modlitwa za zmarłych jest dość powszechna To bardzo dobrze - tylko tego daru oni od nas potrzebują! Z radością można też zauważyć modlitwę za żywych: w rocznicę urodzin dziecka lub wnuka, w 18 lub kolejną rocznicę urodzin, w rocznicę ślubu; szczególnie intensywne są modlitwy gdy ktoś ciężko zachoruje lub ulegnie wypadkowi. Bardzo dobrze, że modlimy się i za żywych. Jest to znak naszej wiary, że Bóg pomaga w codziennym życiu. Modlitwa jest czynnością człowieka wierzącego. Przez nią pomagamy innym, ale też i sobie. Pan Bóg potrafi być wdzięczny tym, którzy w Nim pokładają nadzieję i mają dla Niego czas. 

Przed rokiem zaproponowaliśmy modlitwę za naszą parafię w postaci modlitwy i postu o chlebie i wodzie przez 40 dni - każdego dnia inna osoba. W takiej modlitwie przed rekolekcjami adwentowymi uczestniczyło 42 osoby. Myślę, że dzięki tej modlitwie frekwencja w tamtych rekolekcjach była lepsza niż w latach poprzednich. Przed Wielkanocą w takiej modlitwie za parafię uczestniczyły 84 osoby. Nie od razu zauważymy wszystkie skutki naszych modlitw. Łaski, o które prosimy, Pan Bóg da niekoniecznie wtedy, kiedy my ich oczekujemy, ale na pewno wtedy, kiedy ich najbardziej potrzebujemy. Dlatego nie można zrażać się sądząc, że Bóg jest głuchy na nasze prośby - Bóg czeka na najbardziej odpowiednią chwilę, by przyjść nam z pomocą. Potrzebna jest więc cierpliwa, ufita i wytrwała modlitwa. Modlitwa jest szczególnie ważna wtedy, kiedy w inny sposób nie możemy komuś pomóc, gdy wyczerpią się nasze ludzkie możliwości. Równocześnie wtedy możemy komuś pomóc jedynie modlitwą, kiedy on naszej pomocy nie chce, nie przyjmuje - wtedy po ludzku stajemy się bezradni, ale co jest niemożliwe dla ludzi, możlwe jest dla Boga. W Nim więc szukajmy pomocy! 

Takiej pomocy modlitewnej szczególnie potrzebują ludzie młodzi. Uwiedzeni urokiem świata bardzo często nie przyjmują dobrych rad rodziców i osób starszych. Nieraz stajemy bezradni wobec ich błędów, pomysłów i wyborów życiowych.  Jak im pomóc? Jeśli nie możemy po ludzku, udajmy się do najlepszego Ojca-Boga. On wszystko może. 

Zapraszamy więc do kolejnej krucjaty modlitewnej, tym razem w intencji za młodzież parafii. Jest to ważne i dla nas starszych - nasza starość zależy od tego, jakimi ludźmi będą w przyszłości ci, którzy teraz są młodzi. Jest to ważne i dla nich - bo tylko wierzący i dobry człowiek może właściwie odczytać swoje powołanie i założyć szczęśliwą rodzinę w której przekaże wiarę i w niej będzie dążył do świętości. 

Taką modlitwę w intencji naszej młodzieży parafialnej rozpoczniemy 3. Listopada, a zakończymy dzień przed rekolekcjami czyli 12. grudnia. Modlitwa będzie trwać nieprzerwanie 40 dni, każdego dnia ktoś inny będzie pościł i modlił się za młodzież. Ponadto dobrze byłoby (trzeba by tak był), by modlący się w dniu swej modlitwy uczestniczył we Mszy św. I przyjął Komunię Świętą za młodzież. Gdyby nie miał takiej możliwości, niech w tej intencji przystąpi do Komunii w niedzielę poprzedzającą lub następującą po dniu jego modlitwy. 

Komu zależy na młodzieży i kto może, niech taką modlitwę podejmie. Wkrótce będzie można zapisać się na konkretny dzień modlitwy. Niech Bóg w tym dziele nam błogosławi!