Bractwo Drogi Krzyżowej

Bractwo Żywej Drogi Krzyżowej przy kościele ojców bernardynów w Radomiu założył 26 listopada 1965 r. z upoważnienia ówczesnego przełożonego klasztoru o. Krescentego Wierciocha o. Wacław Płonka, kapelan Armii Krajowej i Żołnierzy Wyklętych „WiN”.

Od 14 lat moderatorem wspólnoty jest o. Michał Rapa. W kierowaniu nią pomagają mu animatorzy.

- Motywem naszego istnienia i powołania jest działalność apostolsko-ewangeliczna. Pozyskanie nowej kobiety, a tym bardziej mężczyzny do bractwa traktujemy jako działalność misyjną, apostolską i katechetyczną. W naszych szeregach gromadzimy ludzi z całego Radomia i okolic. Inspiracją w naszym działaniu obok św. Franciszka jest św. Jan Paweł II, którego całe życie było jedną wielką Drogą Krzyżową - wyjaśnia o. Michał.

Początkowo do bractwa należały tylko kobiety. Z inicjatywy o. Michała zaproszono również mężczyzn. Dziś Bractwo Żywej Drogi Krzyżowej liczy ponad 500 osób, które codziennie modlą się rozważając jedną stację Drogi Krzyżowej. Bractwo podzielone jest na legiony. Jest ich 30 - 25 żeńskich i 5 męskich. Każdy legion ma swojego patrona. W święto patronalne spotykają się na Mszy św., a później w klasztorze na agapie.

Cała wspólnota spotyka się raz w miesiącu, zawsze w drugi piątek, na nabożeństwie. Rozpoczyna je Koronka do Bożego Miłosierdzia. Przed Mszą św. animatorzy wymieniają stacje Drogi Krzyżowej. Podczas Eucharystii do bractwa przyjmowani są nowi członkowie. Animatorzy przekazują im czerwoną szatę, symbol cierpienia, krzyżyk papieski i różaniec. Na zakończenie jest Droga Krzyżowa.

Członkowie bractwa chcą, by ich wspólnota się rozwijała. Opowiadają o nim swoim znajomym, czy ludziom spotykanym na pielgrzymkach i zachęcają do wstąpienia, gdyż - jak mówią - przynależność do Bractwa ŻDK przypomina im o wartości cierpienia, które jest drogą do osiągnięcia życia wiecznego.